Geocaching (geo – ziemia, cache – chować) to gra terenowa polegająca na odnajdywaniu oraz ukrywaniu skrzynek ze skarbami, tzw. „keszy”. Uczestnicy mogą wykorzystywać urządzenia z systemem nawigacji satelitarnej czyli GPS-em (np. smartfony, tablety z internetem).
Początki tej rozrywki sięgają roku 2000, kiedy amerykański prezydent, Bill Clinton, umożliwił ludności cywilnej dostęp do niezniekształconego sygnału GPS pozwalającego wyznaczanie koordynatów z dokładnością do kilku metrów. Za ojca geocachingu uznaje się Amerykanina Deava Ulmera, który 3 maja 2000 roku założył pierwszą skrzynkę. Pierwsza w Polsce powstała 1 listopada 2001 roku jako skrzynka wirtualna.
W zabawie w geocaching może uczestniczyć praktycznie każdy. Mimo, że ideą jest ukrywanie skrzynek przy pomocy nawigacji GPS, osoby nieposiadające odpowiedniego sprzętu nie muszą rezygnować! Dzięki opisowi skrzynki są oni w stanie także do niej dotrzeć.
Sama skrzynka to nic innego, jak fizyczny pojemnik, w którym znajduje się papierowy dziennik wpisów, tzw. Logbook. To właśnie w nim wpisujemy nasz Nick oraz datę znalezienia skrzynki. Ponadto w pojemniku często znajdują się różne rzeczy na wymianę, które możemy oczywiście ze sobą zabrać, ale jeśli to zrobimy, wypada, abyśmy wrzucili coś w zamian.
Skrzynki dzielą się, w zależności od miejsca i sposobu ich ukrycia, na te o statusie mikro (mały pojemniczek – próbówka przyczepiona magnesem) a skończywszy na statusie bardzo duża (np. skrzynia po amunicji). Dodatkowo nie wyróżnia się tylko jednego typu skrzynki, ale w zależności od koncepcji autora skrzynki do ich zaliczenia może być wymagane hasło lub rozwiązanie zagadki.
Istotnym elementem zabawy w geocaching jest zawartość skrzynek. Możemy zabrać z nich interesujący nas przedmiot i włożyć jakiś o podobnej wartości. Są jednak rzeczy, których nie należy wkładać, a jak już zauważymy je w jakichś „skarbach”, nie miejmy skrupułów, aby je usunąć. Dlatego też nie wkładajmy do skrzynek żywności, używek, rzeczy łatwo psujących się albo zmieniających swoją strukturę pod wpływem ciepła czy wilgoci, np. mydła czy baterii oraz innych śmieci (zużytych biletów, nakrętek, kapsli (chyba, że kolekcjonerskich), a ponadto nie wrzucajmy prawdziwej, obowiązującej waluty, bo w którymś momencie pokusa może być tak wielka, że skrzynka zostanie zniszczona.
Geocaching jest doskonałą formą spędzania wolnego czasu, poznawania miejsc oraz historii. Jest to świetna metoda na aktywny wypoczynek i turystykę. Dzięki geocachingowi można dotrzeć tam, gdzie prawdopodobnie nigdy się nie było. Poprzez tę zabawę młodzież może poznać historię własnej okolicy. Należy pamiętać, że najlepiej uprawiać geocaching w małych grupach, tak, by nie zwracać uwagi innych. Nikt by nie chciał, a zwłaszcza autor skrzynki, abyśmy „spalili” miejsce jej ukrycia.
Najważniejsze: pamiętajmy, że nie każda skrzynka jest dla każdego. Osoby czasami zakładają skrzynki w miejscach niebezpiecznych, zagrażających zdrowiu lub życiu. Na prywatnych posesjach, itp. Podczas geocachingu w pierwszej kolejności zadbajmy o własne zdrowie. Jeżeli nie czujemy się na siłach, aby podjąć jakąś skrzynkę, zostawmy ją (jest tyle innych). Skrzynki takie mogą znajdować się w opuszczonych fabrykach, pustostanach, wysoko na drzewach, a także pod wodą. Bawmy się z rozwagą! Pamiętajmy również, że zabawa w geocaching i poszukiwanie skrzynek nie zwalnia nas z przestrzegania przepisów czy to lokalnych czy ustawowych. No i w końcu nie wierzmy całkowicie urządzeniom GPS, gdyż w zależności od jego jakości, nasze koordynaty mogą „pływać” i wyznaczać miejsce ukrycia skrzynki nawet z przesunięciem o kilkaset metrów.
W geocaching możemy bawić się za pomocą dwóch serwisów: ogólnoświatowego geocaching.com (geocaching.pl), na którym znajduje się tysiące skrzynek oraz kilka milionów aktywnych użytkowników (serwis jest po części płatny) oraz opencahcing.pl (bezpłatny), który działa głównie na terenie Polski. Oba serwisy się różnią: nie wszystkie skrzynki są takie same. Dlatego też polecam przetestować oba i wybrać dla siebie najlepszy.
W związku z projektem „Wyciągamy Trojdena” Stowarzyszenie W.A.R.K.A. wspólnie z Partnerami – GIK „Dworek na Długiej” i Muzeum im. K. Pułaskiego założyło na terenie miasta trzy skrzynki związane z Książętami Mazowieckimi pochowanymi w Warce. Skrzynki zostaną opublikowane na serwisie opencahing.pl po 27 października, a następnie zostaną umieszczone na serwisie geocaching.pl.
Wszystkich zainteresowanych taką formą zabawy i edukacji, która jest świetną rozrywką zarówno dla najmłodszych poszukujących skarbów ze swoimi rodzicami lub dziadkami, dla samodzielnie szukających uczniów starszych i osób dorosłych jak i dla seniorów chcących zaimponować swoim wnukom zapraszamy 27 października o godz. 16:00 do Dworku na Długiej na otwarte warsztaty geocachingu. Są one realizowane w ramach wspomnianego powyżej projektu „Wyciągamy Trojdena” i są bezpłatne.
Przemysław Kowalski